[Part 1/3] Część 1 - Ogólniki, czyli dlaczego Kenny to kurwa, Kelly to lebiega.

Nie będę pisał dissów bo szkoda mi czasu i inwencji twórczej. Za to z chęcią podsumuję Twoją "karierę" i działania. Zrobię to w 3 częściach: pierwsza ogólna, druga cytująca Twoje teksty i wypowiedzi oraz trzecia dotycząca dissu. Zacznijmy:

1. Wiem, że całą "karierę" opierasz na plecach innych więc i tym razem próbujesz wypłynąć na moich. Wcześniej trzeba było pasożytować na , Memphis Tavares czy Chase Love skacząc przy nich jak zjeb na scenie byleby ktoś Cię zauważył. Teraz robisz znowu na większych nazwiskach - jak wcześniej wspomniany Chase Love czy Asami きよこ . Nie oczekuję byś zrozumiał co znaczy zbudować coś samodzielnie, bo nigdy nie próbowałeś do niczego dojść swoją pracą, lecz cudzą sławą.

2. Nazywasz mnie w swoim śmiesznym dissie prześmiewczo influencerem (o ile to obelga). Jednak komu do tego tytułu bliżej? Mi, normalnie korzystającemu z social media? Czy Tobie, robiącemu streamy z łykania xanaxu na czas dla zwiększonych zasięgów i atencji fanów. Idealny przykład żeby im pokazać jak się odjebać (zwłaszcza, że w większości słuchają Cię gówniarze podatni na taki syf). Kiedy kolejny stream, Panie influencer? Przed czy po wydaniu sygnowanej biżuterii żeby się lepiej sprzedała? (do sprzedawania się w przypadku Kellyego wrócimy w dalszych punktach)

3. Pamiętasz jak ostatnio ochoczo mówisz o tym, że robisz muzykę dla ludzi? A pamiętasz jak wyglądał Twój pierwszy koncert z okazji debiutanckiego albumu? Zrobiłeś go kurwa na bankiecie dla bogatych biznesmenów i gwiazdek z branży, zamykając lokal dla zwykłych szarych odbiorców. Masz ich tak bardzo w piździe, że pominąłeś ich w tym procesie a teraz udajesz, że jest inaczej, gdy zawsze hajs był na 1 miejscu, hipokryto. JUŻ NA DEBIUCIE. Już wtedy pokazałeś swoje prawdziwe kolory. I nie, to nie było tak, że cię tam zaprosili. Sam zorganizowałeś ten bankiet i pominąłeś w nim zwykłych słuchaczy byleby robić sobie grunt pod współpracę.

4. Twój kumpel z którym nagrywałeś chociażby kawałek Hell Stars na ostatni album - Mhali Zarphy zmarł kilka dni temu. Współpracowaliście, działaliście razem. A ty jak kurwa dajesz tekst o płaczu w biżuterii od Losari dzień przed jego pogrzebem. Serio? Tak chamskiego gówna nie widziałem dawno i szokuje mnie, że nie widzisz jak to wygląda. Ale nie dziwię się - musisz doić dead names, podobnie jak do tej pory próbujesz monetyzować Breedlove w co 2 swoim utworze. 🤡 Ci co nie wierzą - poczytajcie lyricsy w jego najnowszym albumie i poprzednim.

5. Co do punktu 1 - pamiętasz jak gnębiłeś mnie i Fehu Pandora Skarsgard żebyśmy dograli się do Twojego śmiesznego albumiku? Nie siadło bo niektórych ludzi się wyczuwa na kilka mil. Aczkolwiek nadal, zapominasz wspomnieć jak bardzo próbowałeś coś na nas ugrać. 💀💀

6. Wiem, że jak moment jest klikalny to wszystko potrafisz przyspieszyć. Tak jak niegdyś album ze zmarłymi przyjaciółmi na feacie. Mam nadzieję, że masz tam w zapasie tekst na 2 diss a nie, że szykowałeś te smutne wersy ostatnie kilka miesięcy, co?

7. Szanuję, że pierwszy raz odważyłeś się spróbować komuś coś wygarnąć jeszcze za życia - bo sądząc po Twojej ostatniej twórczości Panie beta i delta to najlepiej Ci szło wytykanie czegoś zmarłym laskom. Wiadomo, jak nie żyje to nie odpowie - doceniam rozwój. Chociaż nadal to Killshot od Eminema nie jest, a w Twoim przypadku to bliżej temu do złotego strzału. Zresztą, wcześniej nawet wyjaśniła Cię modelka (i niech Leah ziemia lekką będzie).

8. Twój ostatni koncert też fajnie pokazuje Twoje nastawienie do fanów. Wyobraźcie sobie, muzyk kurwa robi losowanie motocykla na koncercie żeby przyciągnąć tłum. Cudnie. Już nie wspomnę o wejściówkach wynoszących $500. Czy ty odklejona różowa landryno zdajesz sobie sprawę ile zwykły obywatel musi zapierdalać na te $500? W dodatku to koncert w pierdolonym klubie a nie wielkiej hali. 💀 Ale czego oczekiwać skoro dobrze się płacze w drogiej biżuterii zrobionej na dojeniu fanów i monetyzowaniu depresji.

9. Wiesz, że po masowych pretensjach ludzi o slogan reklamowy, nagranie dissu na jedną osobę i wyciąganie na nią brudów nie zmienia tamtego jak zjebany był to slogan, prawda? Wiesz to, prawda? 😅

10. Monetyzujesz depresję w okropny sposób. Nie wiem kto ostatnio wpadł na pomysł żeby dać możliwość przemawiania Tobie do ludzi na temat depresji ale gratuluję. To tak jakby laska robiącą na OnlyFans miliony dolców opowiadała nastolatkom jak to OnlyFans jest zły 😢

#kellyalwaysvictm
Zaraz część nr 2

image