Gordon Cardoso Błagam, przestańcie oszukiwać dzieciaków i robić z siebie chuj wie jakich wojowników. W MMA czy Boksie nigdy nie chodziło o nic innego niż pieniądze, nikt nigdy nie wchodził w zawodostwo dla chęci sprawdzenia się czy udowodnienia swoich umiejętności. Bycie zawodnikiem to praca, a cały ten skurwiały świat MMA to biznes. Nikt z WSG nigdy nie był wojownikiem i nigdy nim nie będzie, a zwłaszcza Matt Orton który jest tanim produktem.