Refleksje towarzyszące mi po tegorocznej gali Celebrity Awards? Miałam zaszczyt zostać nominowana w kategorii trendsetter roku. To dla mnie ogromne wyróżnienie, za które jestem niezmiernie wdzięczna. Niemniej jednak, chociaż miałam nadzieję na wygraną, wynik tej nocy nie był taki jakiego się spodziewałam. To naturalne, że odczuwam pewne rozczarowanie, szczególnie biorąc pod uwagę jaki bagaż dorobku mam za swoimi plecami. Mimo tego - nawet porażka - jest dla mnie ogromną motywacją, aby dalej rozwijać się i uskuteczniać pozytywny wpływ na innych. W końcu robię to dla siebie, dla naszej sportowej społeczności i wielu innych osób, które doceniają mój wkład w tę branżę.

Choć nie zdobyłam nagrody, obiecuję, że będę kontynuować moją misję inspirowania innych do zdrowego stylu życia i realizowania swoich marzeń. Każdy z nas ma w sobie potencjał do osiągnięcia wielkich rzeczy. Wystarczy tylko uwierzyć w siebie, być konsekwentnym i nie przestawać walczyć, nawet w obliczu trudności.

Ta nominacja jest także hołdem dla wszystkich niezależnych kobiet, które nie boją się podążać własną drogą, nawet jeśli oznacza to czasem bycie poza stadem. Niezależność i siła kobiet są nie do przecenienia, a dzisiejsze wyróżnienie jest dowodem na to, że nie potrzebujemy cudzego wsparcia, aby osiągnąć wielkie rzeczy. Jestem dumną z siebie niezależną kobietą i mam nadzieję, że moje działania będą inspiracją dla innych kobiet, aby śmiało kroczyć własną ścieżką i wierzyć w swoje możliwości. 😘