Hey.. Nie spodziewałam się nigdy że kiedykolwiek będę musiała wstawić taki wpis, zawsze staram się działać charytatywnie w cieniu. Ale dzisiaj będąc pierwszymi skrzypcami podczas imprezy w #miragenightclub, doznałam szoku widząc to co dzieje się obok parkietu. Niestety, dowiedziałam się dopiero z artykułu #dailyglobe do czego tak naprawdę dołszo. Z perspektywy sceny widząc medyków wyciszyłam muzykę do minimum, informując przy tym wszystkie osoby znajdujące się w budynku. Po konsultacji z właścicielami Mirage Club przerwaliśmy imprezę, dalej nie zdając sobie sprawy do jakiej tragedii doszło.

Chciałabym aby stanowczo wybrzmiały słowa, że odcinam się grubą linią od jakiejkolwiek nienawiści i agresywnego zachowania kierowanego do drugiej osoby.
Agresywne zachowania są nie tylko niewłaściwe, ale także szkodliwe. Szczególnie w miejscach publicznych, w pracy, w szkole czy w relacjach międzyludzkich, agresja tworzy klimat niepokoju i niebezpieczeństwa. Dlatego też, dzisiaj do was kierowany jest ten post, aby wyrazić moje stanowisko: odcinam się od agresji w każdej postaci.

Moja gaża za wydarzenie które dzisiaj zostało zorganizowane, jak i bonus ode mnie została przekazana dla fundacji Empire Management ze sprawą ostatnio głośnych wydarzeń. #charityagainstviolence

Nigdy nie chciałam informować o współpracy i tworzenia czegoś dla dobra drugiego człowieka w takim poście, jednak.. Obecna sytuacja nie daje mi innego wyboru, jestem od jakiegoś czasu w trakcie pracy wraz z Judy Ederson nad CHARYTATYWNĄ ep'ką dla rodzin i bliskich poszkodowanych podczas wydarzeń na ULSA, jednocześnie chciałyśmy sfinansować kilku wyróżniającym się uczniom z ubogich rodzin studia, które otworzą im przyszłość takiej jakiej tylko wymarzą.

Z wyrazami współczucia dla rodziny zmarłego podczas wydarzenia organizowanego w Miarge Club,
Chrissy "Luna" Broussard

/poniżej potwierdzenie uiszczenia wpłaty

image